wtorek, 11 czerwca 2013

Szkolnie...

W piątek odbyły się ostatnie zajęcia w tym semestrze. Szkoda bo naprawdę podobało mi się. Masaże, maseczki, makijaże super sprawa. Aż trudno uwierzyć, że kolejny semestr za nami.

Choć często, gęsto narzekałam na poranne wstawanie to i tak pewnie będę tęsknić za szalonymi dziewczynami z grupy, za możliwością wyrwania się choć na chwilę od domowych obowiązków, za ploteczkami i pogaduchami w szatni a nawet za okropną kawą z automatu.
Choć pewnie wakacje przeminą tak szybko jak cały ten szkolny rok.
W piątek moduł makijażowy zaliczony na 6 a niedzielny egzamin semestralny na 5 (pochwalę się a co).
W sobotę jeszcze tylko wspólny grill i dwa miesiące wolnych weekendów.


Relax... :D


Makijaż wieczorowy



Delikatny ślubny

Lata 20'

Fantazyjny :)

 




Moja modelka to oczywiście śliczna Cacynka :) (p.s. dziękuję za fotki :* )







4 komentarze:

  1. na ostatnim zdj Cie nie poznalam :P pasuje Ci taki banan na twarzy :) z calym szacunkiem dla osobek Ciebie malujacych ale.. to najlepsza ozdoba ladnej buzki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. takie zajęcia to chyba sama przyjemność :))

    OdpowiedzUsuń

Tak szybko rosnę!

 Baby Birthday Ticker Ticker
Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :))
Pozdrawiam
Ula :)