czwartek, 13 lutego 2014

Dziś o sobie....


Dziś troszkę o sobie.
Pewnie nie wielkie grono z Was wie, że od wielu lat zmagam się z chorobą jaką jest cukrzyca. To już 19 lat... Po części nauczyłam się z nią żyć. Polega ona głównie na kontrolowaniu poziomu cukru we krwi i wstrzykiwaniu insuliny, ponieważ odpowiedzialna za to trzustka nie działa jak powinna. 

Każda mama chyba wie jak ciężko zadbać o siebie przy maluchu, który pochłania większość dnia. Idealnym rozwiązaniem wydaje się być pompa insulinowa, która działa jak zewnętrzna trzustka całą dobę podając insulinę. To takie małe urządzonko, które mieści się w dłoni, a jak wiele może...



Źródło: www.accu-chek.pl


Taką pompę miałam wypożyczoną na okres ciąży i szczerze mówiąc ciężko było mi się z nią rozstać. To naprawdę fantastyczne urządzenie! Dzięki niej bez trudu utrzymywałam cukier na prawidłowym poziomie.

Nie wiele osób zdaje sobie sprawę z tego jak groźna może być źle prowadzona cukrzyca. Uszkodzenie nerek, wzroku czy amputacja kończyn to tylko jedne z wielu powikłań do jakich prowadzi nie ustabilizowana cukrzyca.

Niestety w moich oczach pokazały się już pierwsze zmiany cukrzycowe a jeżeli pojawiły się w oczach to znaczy że zaczęły się już wszędzie. Aby je zatrzymać należy jak najlepiej wyrównać poziomy cukru we krwi. I właśnie tu koło się zamyka. Chroniczny brak czasu, życie ciągle w biegu niestety nie sprzyja wykonywaniu badań, jedzenia posiłków i podawania insuliny o stałych porach a to w cukrzycy jest niezwykle ważne.

Chcę być zdrowa. Dla synka. Dla męża. Dla rodziny ale przede wszystkim dla siebie.

Niestety w chwili obecnej koszt takiej pompy bez osprzętu to 9 990,00 zł. Jest to zupełnie poza moimi możliwościami finansowymi. Dlatego też zwróciłam się do fundacji "Siepomaga". Mam nadzieję, że pomogą mi zebrać potrzebną kwotę. Tu też ogromna prośba do Was. Proszę udostępnijcie baner, który znajdziecie po prawej stronie na swoich blogach aby jak najwięcej osób dowiedziało się o zbiórce. Być może ktoś z Was lub Waszych czytelników będzie mógł dorzucić od siebie grosik. Każda złotówka się liczy i za każdą z całego serca pięknie dziękuję.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tak szybko rosnę!

 Baby Birthday Ticker Ticker
Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :))
Pozdrawiam
Ula :)