Dziś popołudniu dotarł do nas spóźniony Mikołaj i przyniósł resztę prezentów.
Jest i telefonik i komputerek i cała masa innych cudowności. Z tych wrażeń chyba, mały do tej pory nie może zasnąć bo ciągle opowiada coś o Mikołaju...
Zostawiam więc wszystko i lecę przytulić mojego chłopczyka.
Dobrej nocy wszystkim :)
u nas komputerek planowany jest pod choinkę :) bo najpierw trzeba skombinować stolik pod niego a to już za kilka dni :) Fajnie, że Piotruś zadowolony i szczęśliwy z prezentów od Mikołaja :) Nie ważne że spóźnionego. Ważne, że wogóle dotarł :)
OdpowiedzUsuńale cacko dostał :D
OdpowiedzUsuńehh gdzie te czasy kiedy sie dawalo klocki i byl szal :)) ale wazne ze sie podoba, no i fajnie ze sie przekonuje do zlobka :) buzki:*
OdpowiedzUsuń